Zagięty narożnik:  
W sobotę 9 października 2004 r. GZ LEŚNE SKRZATY wyruszyła w poszukiwaniu marzeń Tuptusia......Postanowiliśmy mu pomóc, no bo jak tu żyć bez marzeń.......Trasa naszego tuptania prowadziła drogami, dróżkami i ścieżynkami Gotartowic. Jak radziliśmy sobie na trasie najlepiej pokażą zdjęcia.

Ostanie wskazówki dh Basi - komendantki TUPTANIA

Wyruszyliśmy w deszczu, ale niedługo mogliśmy zdjąć kaptury

 

 

Chyba udało nam się wywołać uśmiech na twarzy druha Grzegorza

Marzeń Tuptusia szukaliśmy posługując się mapą

 

 

To my „Leśne skrzaty” w drodze na kolejny punkt

Największa przygoda – próbujemy swoich sił na „powietrznym moście”

 

 

„Prawda, że dobrze mi idzie??”

No to idźmy dalej.....

 

 

 

Wędrując przez las można było zobaczyć takie okazy