|
To była naprawdę niezwykła noc.....Spędziliśmy ją „w
towarzystwie” najbardziej znanych w świecie baśni – baśni Andersena, a i
samego autora też mogliśmy poznać ;) Razem z nami były też zuchy z „Łowców
przygód” i harcerze z drużyny Cremenaros, oraz inni wielbiciele baśni. Słuchaliśmy
niektórych baśni Andersena czytanych przez członków Bractwa Kurkowego i panie
bibliotekarki, braliśmy udział w różnych konkursach i zabawach, a nawet
teatrzyku. Około północy CZAT z innymi uczestnikami NOCY Z ANDERSENEM, które
w tym samym czasie trwają w wielu (ponoć 500) bibliotekach w Polsce a także w
Czechach, Słowacji, Niemczech i
jeszcze innych krajach. Największe emocje wzbudziło na pewno nocne zwiedzanie
biblioteki, kiedy zaglądaliśmy do różnych zakamarków, które rozświetlało
tylko światełko z latarek....Coś tam nawet nas straszyło – ale tylko
troszeczkę ;) A
potem – do śpiworów – choć czasu na sen nie zostało zbyt wiele. Następnego
dnia pobudka i zbieramy się do domu. Za chwilę do biblioteki przyjdą
czytelnicy i trzeba ją doprowadzić do stanu używalności ;) |
|
|